Odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO, Izba) przysługują m.in. wykonawcom ubiegającym się o zamówienie publiczne. Jednym z warunków dopuszczalności wniesienia odwołania jest poniesienie przez wykonawcę szkody.

Ale zacznijmy od podstaw. Art. 505 ustawy Prawo zamówień publicznych (ustawa Pzp) stanowi, że środki ochrony prawnej (a więc m.in. odwołanie do KIO) przysługują wykonawcy, uczestnikowi konkursu oraz innemu podmiotowi, jeżeli ma lub miał interes w uzyskaniu zamówienia lub nagrody w konkursie oraz poniósł lub może ponieść szkodę w wyniku naruszenia przez zamawiającego przepisów ustawy.

Szkoda nie musi mieć charakteru majątkowego, niemniej w przypadku przetargów publicznych tak będziemy ją definiować. Szkodą wykonawcy będzie np. utrata możliwości uzyskania zlecenia do podmiotu publicznego (zamawiającego) albo koszty które musiał ponieść w związku z przygotowaniem oferty i swoim udziałem w postępowaniu.

Tak więc przedsiębiorca (wykonawca), którego oferta nie została wybrana w wyniku błędów zamawiającego, musi w treści odwołania wskazać swoją szkodę. Co ważne, nie musi wykazywać wysokości tej szkody.

Rolą wykonawcy jest wykazanie możliwości, a więc prawdopodobieństwa wystąpienia szkody. Bardzo ciężko byłoby wykazać pewność (100%) wystąpienia szkody (wygrania postępowania), więc ustawodawca ułatwił wykonawcom wnoszenie odwołań do KIO, poprzez narzucenie na nich wymagania wykazania jedynie prawdopodobieństwa wystąpienia szkody po ich stronie


Masz jakieś pytania? Napisz do nas: kancelaria@jbp-law.pl lub zadzwoń: 502 342 502.